Lubczyk rośnie w ogródku w takim tempie, że nie nadążam go wykorzystywać na bieżąco, więc postanowiłam zrobić pastę z lubczyku. Pasta trochę przypominająca maggi bez żadnych ulepszaczy smaku może być stosowana do wielu potraw. Pomysł na tą pastę widziałam w tamtym roku na jakimś blogu, ale niestety nie pamiętam na jakim, ale bardzo fajny sposób na zamknięcie zdrowia w słoiczku.
Składniki:
- 10-12 łodyg lubczyku (około 120 g)
- 20 g soli morskiej
- 4 łyżki oliwy
Lubczyk umyć i osuszyć, oderwać listki od łodyg i pokroić na drobniejsze kawałki. Pokrojone listki lubczyku i sól umieścić w rozdrabniaczu i miksować dolewając stopniowo oliwę do momentu otrzymania pasty. Przełożyć do wyparzonych słoików i ja dla pewności pasteryzowałam, ale w oryginale przepisu nie było o tym mowy.
Życzę Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz