Skłądniki:
- 1,2 kg karkówki
- ząbek czosnku
- 1/2 łyżeczki majeranku
- 1/2 łyżeczki pieprzu młotkowanego z kolendrą
- 1/2 łyżeczki soli peklowej
- 1/2 łyżeczki soli
- łyżeczka żelatyny
Czosnek zmiażdżyć i wymieszać z przyprawami, natrzeć dobrze mięso i odstawić do lodówki na 1-2 doby. Przełożyć całość do szynkowara, dobrze przycisnąć i zamknąć. Wstawić do garnka, zalać wodą i parzyć przez 2,5 godziny w temp. wody 80-90 stopni. Wyjąć z garnka i zostawić do wystygnięcia, najlepiej wstawić do lodówki na noc. Po tym czasie można wyjąć z szynkowara i można kroić.
Mieso wkladasz do szynkowara w calosci?
OdpowiedzUsuńtak w całości
UsuńBez peklo soli?
OdpowiedzUsuńJest napisane ze 1/2 łyżeczki soli peklowej czyli peklosoli
UsuńJest napisana w składnikach
OdpowiedzUsuńWędlina ma szare oko w środku, czyli mięso się tam już psuje. Albo peklujemy z nastrzykiwaniem roztworem wody z peklosolą aby dostrzeć do wnętrza mięsa i trzymamy przynajmniej 7 dni (zależnie od wagi). Inaczej efekt jak tutaj, nie nadające się do spożywania mięso w środku.
OdpowiedzUsuńChyba przesadzasz z tą krytyką, mięso na pewno nie jest zapsute, po 2 dobach na sucho wewnątrz się nie zapekluje ale to nie oznacza, że się do jedzenia nie nadaje.
UsuńNa pewno nie jest zepsute, czasem jest to wina przypraw, które nie dotarły do środka, z reguły to czosnek tak działa, a mięso jest upatrzone, więc nie przesadzaj. Robiłam tak nie raz. Jak nie chcesz nie rób, a jak się nie znasz to nie gadaj bzdury. Zazwyczaj kto nic nie robi potrafi tylko krytykować. Spróbuj a nie pożałujesz.
Usuń